OPOWIEŚĆ WIGILIJNA
Dzieciaki, słuchajcie mnie teraz uważnie – mówię stanowczym tonem do czterech wielkich oczu, wpatrujących się we mnie. Zbliżają się święta. Muszę zrobić porządne zakupy. Jeśli marzy wam się mamusiny sernik, musicie mi pomóc. Rozumiemy się? – pytam…